Czekoladowe pralinki z ekspandowanej/preparowanej kaszy jaglanej, to moja kolejna propozycja zdrowego deseru. Pyszne, a do tego banalnie proste w wykonaniu.

Od zawsze jestem czekoladowym łasuchem i nic już chyba tego nie zmieni.  Dawniej ( kiedy moja świadomość żywienia była mniejsza ) wybierałam czekoladę mleczną. Dzisiaj wiem, że tylko czekolada z minimum 70% zawartości kakao może zawierać przyzwoitą ilość magnezu o którym tak wiele się pisze reklamując zalety czekolady. Ma mniej tłuszczy trans, mniej cukru i niepotrzebnych wypełniaczy – jest więc czekoladowym „mniejszym złem” 🙂

Te pyszne, chrupiące pralinki to dla mnie „łakoć” idealna. Prawdziwa czekolada+chrupiące ziarenka z błonnikiem i odkwaszającym działaniem kaszy jaglanej – w dodatku lekkie jak piórko… dosłownie i w przenośni 🙂

Jedna pralinka to ok. 10 kcal.

Składniki

-gorzka czekolada Wedel

-70-100 g opakowanie ekspandowanej kaszy jaglanej

-małe, papierowe foremki

Przygotowanie

Czekoladę rozpuścić w garnku ( kąpieli wodnej ) – niczego do niej nie dolewając. Kiedy czekolada zupełnie się rozpuści, wsypać do niej ekspandowaną kaszę i mieszać tak długo, aż każde ziarenko obtoczy się czekoladą. Nakładać łyżeczką do papierowych foremek i pozostawić do zastygnięcia.

Smacznego 🙂