Skończyły się wakacje, skończyło się lato, kończą się długie, ciepłe dni. Za chwilę będzie już tylko ciemno, zimno i szaro. Wypadałoby więc powzdychać, ponarzekać, wpaść w jesienną depresję i zapaść w zimowy sen – byle do wiosny. Ale My tego nie zrobimy, bo to najlepszy czas aby pomyśleć o… kolejnych wakacjach i kolejnym lecie.
I to nie jest żart 🙂
Już teraz, powinniśmy zacząć planować wakacyjne wyjazdy.
Szczególnie, kiedy mamy zamiar wyruszyć w daleką podróż, w której to jednym z najdroższych wydatków jest przelot samolotem. Tylko planując podróż z odpowiednim wyprzedzeniem możemy liczyć na lepsze ceny i promocje. Im krótszy czas do rozpoczęcia podróży, tym więcej będziemy musieli zapłacić.
Warto też już teraz zainteresować się pakietowymi ofertami First Minute.
Wybierając tę formę promocji, mamy podwójną korzyść – najniższe ceny i największy wybór. To właśnie teraz mamy największe szanse na idealne dopasowanie oferty do naszych potrzeb. W przeciwieństwie do promocji Last Minute, gdzie ceny są podobne, ale niestety nie mamy już pełnego wyboru hoteli, a w terminach które nas interesują zazwyczaj nie ma już miejsc w samolotach.
Prowadząc kilkanaście lat Biuro Podróży, wiem o czym mówię.
Wspominając poprzednie podróże, już teraz planuję kolejne. Ale nie tylko. Bowiem okres jesienno-zimowy to również najlepszy czas aby zadbać o wygląd, kondycję i prawidłową wagę.
Jeżeli chcemy do lata pozbyć się zbędnych kilogramów i nie mieć efektu jojo, powinniśmy zrobić to zdrowo, racjonalnie i w odpowiednim czasie. Zdrowa utrata wagi nie powodująca efektu jojo, to ok. 2-3 kg miesięcznie. Należy o tym pomyśleć, biorąc pod uwagę ilość kilogramów, których chcemy się pozbyć do lata. Im więcej zbędnych kilogramów do zrzucenia, tym wcześniej powinniśmy zacząć.
Jesień to również idealny czas na wszelkiego rodzaju kuracje i zabiegi złuszczające naskórek – czyli peelingi chemiczne i laserowe, które powodują pozbycie się warstwy starego naskórka i odkrycie nowego. Głębokie peelingi pomogą w złagodzeniu „grzechów” minionego lata i nierozsądnego korzystania ze słońca, którego efektem jest suchość, szorstkość, przebarwienia i wszelkiego rodzaju symptomy przedwczesnego starzenia skóry. Takie zabiegi można przeprowadzać tylko wtedy, kiedy skóra nie jest wystawiana na promienie słoneczne – zbliżające się krótkie, szare dni są więc tutaj wielkim plusem.
Krótkie dni i brak słońca, to również najlepszy moment na rozpoczęcie kuracji retinoidowych. o których szczegółowo pisałam TUTAJ. Retinoidy przebudowują skórę, tak aby jej poszczególne warstwy były prawidłowo zbudowane i ułożone, tworząc mocne rusztowanie. Nie ma dokładniej przebadanego składnika kosmetycznego o potwierdzonej skuteczności niż retinoidy. Dlatego powinny się znaleźć w naszej pielęgnacji przynajmniej w formie kilkumiesięcznej kuracji, właśnie w okresie jesienno-zimowym.
To również najwyższy czas na podjęcie decyzji o laserowym pozbyciu się zbędnego owłosienia. Najczęściej przypomina nam się o tym wiosną, kiedy jest już za późno i nie mamy szansy zdążyć do lata. Nie wszyscy bowiem wiedzą/pamiętają, że depilacja laserowa rozłożona jest na wiele miesięcy. Do skutecznej depilacji wybranych miejsc, potrzebnych jest ok. 4/6 wizyt w odstępach co 8 tygodni i nie wolno w tym czasie skóry opalać. Aby więc zdążyć do lata, musimy zacząć od zaraz. Mnie wreszcie udało się do tego zmobilizować i z pewnością za kilka miesięcy podzielę się efektami.
Jak widać, okres jesienno-zimowy może być wbrew pozorom pełen wakacyjnych przygotowań, a brak słońca atutem i warunkiem ich realizacji 🙂 Proponuję więc potraktować ten czas, jako pretekst do zadbania o siebie, a długie wieczory wykorzystywać na rodzinne planowanie wakacyjnych wyjazdów. Kiedy nadejdzie wiosna i lato, będziemy na nie gotowe pod każdym względem, a wakacyjne podróże będą jeszcze bardziej przyjemne 🙂
Łódź 6 Sierpnia 1/3
tel. 42 63035 97/98
