Jesień, to najlepszy czas na wszelkiego rodzaju zabiegi dogłębnie przebudowujące i regenerujące głębsze warstwy skóry. Jeżeli nie planujesz skusić się na któryś z głębokich pilingów lub zabiegów laserowych, a jednak chcesz zrobić coś dobrego dla swojej skóry, to zacznij kurację retinolem.
O retinoidach – ich rodzajach i działaniu, napisałam kiedyś w Microclimacie obszerny artykuł do którego odsyłam wszystkich, którzy dotąd się z nimi nie zetknęli i nie wiedzą właściwie po co i dlaczego 🙂
A oto mały fragment wprowadzający:
Retinoidy czyli pochodne witaminy A, to jedne z najlepiej przebadanych składników kosmetycznych o udokumentowanej skuteczności. Ich wielokierunkowe działanie stymuluje produkcję kolagenu i elastyny oraz hamuje ich degradację. Normalizuje procesy rogowacenia naskórka, redukuje przebarwienia i naprawia zniszczenia spowodowane promieniowaniem słonecznym. Normalizuje pracę gruczołów łojowych, poprawia napięcie, sprężystość oraz koloryt skóry poprzez tworzenie nowych naczynek krwionośnych. Lista pozytywnych efektów jest naprawdę imponująca i co najważniejsze – solidnie udokumentowana.
W cytowanym artykule, pisałam o stosowanych przeze mnie retinoidach i najczęściej był to własnoręcznie przygotowywany przeze mnie olejek z retinolem, kupowanym w zaufanym sklepie internetowym ze składnikami kosmetycznymi. Z gotowych produktów aptecznych (bo tylko apteczne kremy z retinoidami, są warte uwagi), wspomniałam wtedy o kosmetykach Avene z serii Ystheal, w których głównym składnikiem jest retinaldehyd zwany również retinalem. I nadal mogę potwierdzić ich dobrą jakość.
Dzisiaj coś aptecznego i naszego, polskiego z czystym retinolem od Pharmaceris.
Według informacji producenta:
Krem z retinolem na trądzik wieku dorosłego, na noc, Pharmaceris T pureRetinol 0.3
- Zawiera 0,3% retinolu, który wykazuje działanie przeciwtrądzikowe i przeciwzmarszczkowe.
- Przywraca prawidłowe funkcjonowanie skóry w okresie zmian hormonalnych.
- Retinol zamknięty jest w mikrosferycznych, ceramidowych nośnikach, które zapewniają jego stabilności i zabezpieczają go przed utlenianiem.
- Krem niweluje zmiany trądzikowe na podłożu hormonalnym (grudki, krostki, wykwity) oraz zapobiega ich nawrotom.
- Zapewnia odpowiednie nawilżenie i odżywienie dzięki zawartości składników emolientowych jak: wyciąg z lilii, masło Shea, wosk z oliwek, olej bawełniany.
- 4% biomimetyczny skwalan – wzmacnia barierę lipidową naskórka.
- Zmniejsza nadmierne wydzielanie sebum oraz odblokowuje i zwęża pory skóry.
- Działa przeciwzmarszczkowo.
- Przyczynia się do spłycenia głębokości zmarszczek i bruzd. Zmniejsza ich liczbę i objętość.
- Regularne stosowanie zapewnia poprawę napięcia i wygładzenia skóry.
Składniki aktywne: retinol 0,3%, masło Shea, wosk z oliwek, skwalan biomimetyczny, olej bawełniany.
Słowo ode mnie
Po pierwsze i przede wszystkim, informację „krem na trądzik wieku dorosłego”, nie należy traktować ograniczająco.
Kremy z retinoidami przeznaczone są do każdego rodzaju skóry, a ponieważ działają świetnie na trądzik (nie tylko wieku dorosłego), przez wiele lat (od lat 70-tych) produkowane były z przeznaczeniem tylko przeciwtrądzikowym dla bardzo młodych osób. Po latach okazało się, że osoby, które w młodości miały leczony trądzik retinoidami, w wieku dorosłym wyglądały młodziej niż ich rówieśnicy nie mający nigdy do czynienia z retinoidami. Dziesiątki badań potwierdziły, że retinoidy przebudowując niejako skórę w jej głębszych warstwach, mają o wiele szerszy zakres działania.
Osobiście nigdy nie miałam cery trądzikowej, a retinoidy stosuję od lat. Krem z retinolem Pharmaceris, testuję od dwóch sezonów jesienno-zimowych i wiem, że mogę go szczerze polecić.
Jak wszystkie retinoidy – ten również – stosuje się tylko na noc, unikając wystawiania twarzy na działanie promieni słonecznych – dlatego stosowanie retinoidów zalecane jest w okresie jesienno-zimowym. Jeżeli w planach mamy zimowy wyjazd w gorące miejsce lub skusimy się wspomagająco na któryś z zabiegów laserowych lub na głębokie złuszczanie naskórka, należy go odstawić na minimum dwa tygodnie przed i używać wysokie filtry SPF.
Kremik ma bogatą konsystencję i bardzo przyjemnie otula skórę. Po nocy, cera jest dobrze nawilżona, odżywiona i ma zdrowy, jednolity koloryt. To efekty, które możemy zauważyć od razu. Działanie retinoidów jest jednak długofalowe i im dłużej się je stosuje, tym lepsze widać efekty. Po pewnym czasie można zauważyć rozjaśnienie powakacyjnych przebarwień, lepsze napięcie skóry, wyraźniejszy owal twarzy i generalnie lepszy wygląd.
To po prostu dobry, polski produkt, w dodatku w przyzwoitej cenie (ok. 45zł/40ml).
Mijają lata, pojawiają się nowe cudowne składniki, ale jak dotąd nikt nie podważył skuteczności retinoidów… trzeba im tylko dać szansę.
Na koniec raz jeszcze zacytuję samą siebie z artykułu sprzed kilku lat, bo w dalszym ciągu podpisuję się pod każdym słowem obiema rękami:
Według mnie kosmetyki z pochodną witaminy A, powinny być obowiązkowym elementem pielęgnacji niezależnie od rodzaju cery i wieku.
Nigdy nie jest ani za późno, ani za wcześnie na ich stosowanie.
Ps.
Pamiętaj
Aby pielęgnacja skóry mogła przynieść oczekiwane efekty, musi być poparta zbilansowanym odżywianiem i dbałością o zdrowie.