Czerń. Uwielbiamy ją za uniwersalność, tajemniczość i elegancję. Za to, że zawsze jest w modzie i że miłosiernie nas wyszczupla 🙂
Czarny total look, jest szczególnie intrygujący, ale aby nas nie przytłoczył i nie wyglądał smutno (a my w nim), dobrze jest trzymać się kilku prostych zasad.
Przede wszystkim i po pierwsze. Decydując się na czerń „od stóp d głów”, nie powinnyśmy rezygnować z makijażu. Jeżeli nie mamy czasu na make up, lepiej zrezygnować z czerni przy twarzy. Ten kolor wygląda dobrze tylko przy wypoczętej, zdrowo wyglądającej cerze. Aby nasza twarz nie wyglądała przy czerni na zmęczoną i szarą, dobrze jest dodać na policzkach więcej różu, rozjaśnić zacienione miejsca i koniecznie wytuszować rzęsy.
Dobrym pomysłem na „ożywienie” czarnego total looku, jest owinięcie wokół szyi szalika lub apaszki w innym kolorze. W tym celu świetnie się też sprawdzają wszelkiego rodzaju naszyjniki. Nawet niewielki łańcuszek potrafi dać efekt rozświetlenia o jaki nam chodzi.
Czarny total look, lubi różnorodność faktur i tkanin. Najciekawiej wygląda kiedy przeplatamy elementy gładkie z grubo tkanymi i o wyraźnej strukturze. Mat wełny z połyskiem skóry, zamszem lub aksamitem. To właśnie wtedy czerń wygląda naprawdę intrygująco i niebanalnie.
sweter-RESERVED | spodnie- TERRANOVA | okulary-STRADIVARIUS | naszyjnik-CHANEL | płaszcz+buty+torebka+rękawiczki-NO NAME

Super look, jedynie nie pasują mi tutaj buty, ale każdy nosi jak lubi 🙂
Zakochałam się w tej torbie, i czuję, że to będzie miłość na całe życie 😉
Ojej, jaki stary look. Fajnie, że dalej się podoba – to zasługa ponadczasowej czerni. A buty ? Hmmm. Dzisiaj już też mi się mniej podobają, ale były bardzo wygodne:)
Wspaniała stylizacja! Idealnie dobrany cały zestaw i świetne zdjęcia. Pozdrawiam
Bardzo dziękuje i również serdecznie pozdrawiam 🙂