Look-i 2019 to w zasadzie kilka modowych trendów, które zwróciły moją uwagę w kolekcjach największych projektantów oraz na ulicach światowych stolic mody. Gdybym miała dzisiaj jednym zdaniem opisać moją szafę, to powiedziałabym, że jest tam przewaga klasycznej, ponadczasowej bazy, połączona ze szczyptą sezonowych akcentów… podobnie jak we Wnętrzach.
Baza klasycznych ubrań w neutralnych kolorach, to podstawa którą można dostosować do każdej sytuacji i okoliczności. Kompletując taką bazę, zwracam uwagę na jakość i skład materiałów, tak aby była w nich przynajmniej domieszka naturalnych włókien takich jak wełna, len, bawełna lub chociażby wiskoza. To ważne, bo baza z założenia ma służyć przez lata i wciąż dobrze wyglądać. Aby ją urozmaicić i dodać świeżości, sięgam po kilka sezonowych akcentów, które najbardziej wpadły mi w oko w najnowszych kolekcjach prezentowanych co sezon na światowych Fashion Week-ach. Ślepe podążanie za trendami i co sezonowa wymiana garderoby, jest już na szczęście totalnie passe i jak wiemy katastrofalnie nieekologiczna… ani rzecz jasna, nieekonomiczna. Dlatego właśnie stawiam na trendy w akcentach. Sezonowe akcenty, to coś, co może mieć swoje 5 minut i po jednym sezonie zniknąć, ale mają tę niewątpliwą zaletę, że dają kolejne życia i nowe odsłony rzeczom, które mamy już w szafie od dawna.
Pierwszy look, jaki pojawił się tutaj w 2019 roku, to kilka trendów w jednym:
-odcienie beży, brązów i karmeli
-mix zwierzęcych wzorów
-spodnie z wysokim stanem i
-przepaski do włosów
Kolejny look, to zoom na sezonowe torebki czyli najlepszy przykład na szybkie ożywienie prostego, klasycznego zestawu.
I jak co roku – letnia sukienka w jesiennej odsłonie. Tym razem z hitem ostatnich sezonów – kowbojkami.
Był też mocny jesienno-zimowy trend czyli skórzany total look.
Przypomniałam również, czym się kieruję w wyborze kreacji weselnych.
A przy okazji podróży do Nowej Akwitanii i zwiedzania miasta Bordeaux, nie mogło zabraknąć zawsze stylowego, francuskiego szyku – z moją ulubioną kratką vichy
W tym roku, mam zamiar w moich zakupowych wyborach położyć jeszcze większy nacisk na bioodnawialność i recykling. Wybieranie rzeczy z organicznych, naturalnych składników to podstawa, ale nawet lakierowane spodnie czy plastikowa torebka może być zrobiona z materiału odzyskanego, bioodnawialnego… bo w każdej dziedzinie życia – również w modzie – możemy (a nawet musimy) zrobić kolejny krok we właściwą stronę.
