Sweterki z bałwankiem lub reniferem, od lat robią furorę w okresie przedświątecznym. Dla jednych są symbolem kiczu, dla innych znakiem, że nosząca je osoba ma poczucie humoru i potrafi cieszyć się tym czasem na różne sposoby. Są też tacy – tak jak ja – którzy lubią podziwiać je u innych, dla siebie jednak szukając innego „środka wyrazu” 🙂
Cały kłopot w tych uroczych sweterkach polega na tym, że nadają się do noszenia jedynie w grudniu. Podziwiając więc u innych sweterki z reniferkiem, sama poprzestaję na świątecznych kolorach, a reniferka… czy też innego łosia, wybieram jako mały akcent biżuterii. To o wiele bardziej praktyczne rozwiązanie, i równie radośnie nastraja do zbliżających się Świąt. Bo przecież ubranie, oprócz swej roli użytkowej, powinno również podkreślać okoliczności i nastrój w jakim się aktualnie znajdujemy 🙂
futerko-MOHITO | golf-MANGO | spódnica-PROMOD | kozaki-R.Polański | torebka-TOD’S

Super seksownie wyglądasz w tym komplecie.