Pogoda tego lata jest jednak raczej mało wakacyjna. Więcej w nim dni spacerowych (tudzież barowych) niż plażowych. Tym razem więc wyjmujemy z walizki właśnie zestaw spacerowy – dzięki espadrylom i paskom – nadal w bardzo wakacyjnym klimacie.
Granatowe paski w nadmorskim kurorcie, to coś tak oczywistego jak smażalnie ryb. Pasują w tym miejscu idealnie. Ale magia pasków polega na tym, że gdziekolwiek jesteśmy, wyczarowują nam wakacyjny, kurortowy klimat. Wystarczy po nie sięgnąć 🙂
sukienka+espadryle+zamszowa ramoneska-MANGO | torebka-PARFOIS | okulary- MOHITO | drewniany zegarek-WOOD BEWELL
Pięknie! Uwielbiam paski. Właśnie się wybieram do Trójmiasta na dłuższy weekend i z przerażeniem odkryłam, że moja marynarska sukienka jest …. Za ciasna ?
Spokojnie – może da się ją trochę ponaciągać 🙂 Dobre i szybkie efekty przynosi też ograniczenie produktów mącznych… i oczywiście słodkich. Będzie dobrze – miłego wypoczynku 🙂
Dziękuję i nawzajem! A za dietę się zabieram. Po powrocie z Gdańska 🙂