Dzisiejszy look, to weekendowy spacer nad morze. Jeszcze jesienny, ale już z pierwszym śniegiem.
Kiedy w długi, listopadowy weekend, obudził mnie widok zamglonego morza i ośnieżone szczyty drzew, a w dole spacerowała sarenka, miałam ochotę podziwiać ten obrazek zza szyb okien z ciepłym kubkiem kawy, nie wychylając nosa na zewnątrz. Po chwili jednak, zza chmur zaczęło przedzierać się słońce, skutecznie zachęcając do spaceru… i dobrze bo za kilka godzin po śniegu nie było już prawie śladu.
Tegorocznej jesieni, wyjątkowo chętnie sięgam po kolory typowe dla tej pory roku: rudości, bordo, zgaszone zielenie… Ocieplają i ożywiają szare dni, a kiedy zaświeci słońce idealnie komponują się z otoczeniem. Wszystkie do siebie pasują i można z nich tworzyć wiele kombinacji. Dzisiaj kombinacja bordo + khaki + neutralna czerń i łączący je wszystkie – kraciasty szal. Kolorowo, ciepło i wygodnie… to był bardzo udany spacer 🙂