To mój pierwszy w tym roku weekendowy wypad za miasto, czas więc na weekendowy look – wygodny i oczywiście warstwowy.
„kwiecień – plecień bo przeplata…”
Pogoda jak przystało na Kwiecień jest jeszcze niepewna i bardzo zmienna, dlatego kiedy zapowiadano ciepły słoneczny weekend, szkoda było go nie wykorzystać na sprawdzenie co w wiosennej trawie piszczy 🙂 Są już miejsca w których przyroda obudziła się z zimowego snu i „piszczy” na całego, ale są i takie w których zieleń jest jeszcze uśpiona i czeka na odpowiedni moment. W odległości kilku metrów mogłam obserwować dwa rożne krajobrazy i dwa różne etapy wiosny… I to właśnie różne oblicza wiosny są prawdziwym bohaterem tego wpisu. Weekendowy look, to tylko dodatek 🙂
Cały look H&M – botki NO NAME
Świetne ujęcia, małe niedoceniane zjawiska przyrody, tak często pomijane w codziennym życiu. Piękno jest wokół nas 😉
Dokładnie tak – piękno jest wokół nas. Wystarczy tylko zatrzymać się w biegu życia i rozejrzeć dookoła… O tym właśnie staram się w Microclimacie jak najczęściej przypominać. Cieszę się, że zostaje to właściwie odczytane 🙂 Pozdrawiam serdecznie.