Sezon ślubów i wesel rozkręcił się już na dobre. Wszak wiosna i lato, to bez wątpienia najpiękniejsze miesiące na ślub… coś o tym wiem. Mniej więcej co roku o tej porze, pojawia się w Microclimacie weselny look. Nie inaczej jest i tym razem.

Często jestem pytana: jak wybrać kreację weselną, na co zwrócić uwagę i czym się kierować przy wyborze tej właściwej ? Czy lepiej wybrać krótką czy długą ? Wąską czy szeroką… ? I co zrobić żeby nie przepłacać za tak mało wykorzystywaną rzecz ?

Oczywiście nie ma jednych prawd objawionych i każdy może mieć na to inny pomysł. Ja od lat trzymam się w tej kwestii kilku zasad, o których za każdym razem przy okazji looków weselnych wspominam. Dzisiaj również o nich przypomnę.

Po pierwsze i przede wszystkim, musi być wygodnie. Dlatego w moich wyborach, zupełnie nie biorę pod uwagę kreacji obcisłych. Nie wyobrażam sobie całego wesela na wciągniętym brzuchu ani skrępowanych sztywnym materiałem nóg i rąk. Fason musi być na tyle elegancki i jednocześnie swobodny, żeby nie ograniczał mi ruchów.

Długość jaką wybieram w kreacji weselnej jest zależna od kilku rzeczy, min. od tego czy jestem „tylko” weselnym gościem czy pełnię na nim jakąś „rolę”. W jakim miejscu odbywa się wesele i jakie jest duże. Czy jest to skromne przyjęcie czy pełne rozmachu wielkie weselisko. Nigdy jednak nie wybieram na tę okazję długości mini.

Raczej omijam kreacje w kwiaty i takie które kojarzą się za nadto swobodnie np. plażowo. Z szacunku dla Państwa Młodych i wyjątkowości tego dnia, poszukuję czegoś z odświętnych tkanin, takich jak: jedwab, tiul, szyfon czy koronka. Kolor dowolny, z pominięciem czerni i bieli.

Szukając kreacji weselnej, bardzo chętnie czekam na wyprzedaże. To najlepsze momenty żeby nie przepłacać za rzecz, w której nie chodzi się na co dzień. Z doświadczenia wiem, ze tego typu kreacje mają zawsze największe obniżki – 50 % lub nawet więcej. Innym sposobem o którym też już tu kiedyś wspominałam jest wybór kreacji złożonej z góry i dołu, które można wykorzystywać z innymi górami i dołami, tworząc wciąż nowe kombinacje i nosić je również przy innych okazjach.

Tak to mniej więcej wygląda u mnie zazwyczaj i tak to mniej więcej wyglądało również tym razem.

sukienka-Mango / buty-Aldo / torebka i opaska-Biju Brigitte / naszyjnik – Yes / bransoletka-Dior