Czas na podsumowanie minionego miesiąca. Pierwszego wiosennego miesiąca i pierwszego z naprawdę cieplejszymi dniami.
Pierwszy ciepły weekend na początku marca, wykorzystałam na sprawdzenie co w przedwiosennej trawie piszczy. Tym samym rozpoczęłam sezon wypadów za miasto.
Marcowe looki, stopniowo stawały się coraz bardziej wiosenne. To już czas na półbuty, trencze i trampki.
Marzec, to również Dzień Kobiet
Kulinarnie, marzec w Microclimacie był miesiącem… ziemniaka.
Spróbowałam odpowiedzieć na nurtujące pytanie, czy ziemniaki tuczą czy nie ? Położyłam na szali wszelkie za i przeciw i zaproponowałam kilka zdrowszych sposobów ich podania.
Jako zapiekankę TUTAJ
Sałatkę TUTAJ
oraz pieczone bataty TUTAJ
Po raz trzeci, zabrałam czytelników Microclimatu do Jerozolimy. Tym razem do niezbyt przychylnej turystom, ultra ortodoksyjnej dzielnicy Mea Shearim, gdzie zrobienie kilku zdjęć okazało się nie lada wyzwaniem.
A tak wyglądał marzec na Instagramie Microclimatu, do którego obserwowania jak zawsze gorąco zapraszam.
https://www.instagram.com/microclimat.pl/