Mam za sobą wnętrza kolorowe i czarno-białe. Lubiłam jedne i drugie, ale na dłuższą metę ograniczały jednak moją niespokojną duszę 🙂
Od kilku lat cenię sobie pastelowe, jasne wnętrza, gdzie stałe elementy są w kolorach neutralnych. Lubię to ciepło i spokój, które ze sobą niosą, ale uwielbiam też ich uniwersalność. Można do nich dodać każdy kolor i dowolnie zmieniać charakter wnętrza, w zależności od nastroju, świąt czy pory roku. To idealne rozwiązanie dla tych, którzy tak jak ja, lubią zmiany niedużym nakładem czasu, pracy i finansów 🙂 Dla tych wszystkich, mam dzisiaj kilka neutralnych inspiracji 🙂
🙂

wow, super wnetrze, jestem pod wrażeniem
Bardzo mi miło. Pozdrawiam 🙂