Dzisiejsza sałatka, zachwyciła mnie na jednej z wyjątkowych uroczystości organizowanych przez naszych hinduskich klientów.
To przepyszny, nietuzinkowy i jak się okazało – bardzo prosty w przygotowaniu dodatek do mięs… również grillowanych.
Sezon grillowy rozpoczęty. Uwielbiamy ten grillowy zapach i tęsknimy za nim całą zimę. Niezmiennie kojarzy nam się z miłymi momentami, relaksem i biesiadowaniem. Nie jest to najzdrowszy sposób przygotowania jedzenia, ale przecież nie grillujemy codziennie, a dobrze skomponowane menu, potrafi zminimalizować skutki uboczne grillowania.
Co to znaczy dobrze skomponowane grillowe menu ?
To znaczy, że oprócz kiełbasek i grillowanych mięs nie brakuje w nim świeżych warzyw. To ważne, ponieważ warzywa mają wiele cennych właściwości:
alkalizują zakwaszające działanie mięs
neutralizują szkodliwość toksyn powstałych podczas grillowania,
a także minimalizują wchłanianie tłuszczów, dzięki czemu są sprzymierzeńcem szczupłej i zdrowej sylwetki 🙂
Kombinacji przeróżnych sałatek jest nieskończona ilość. Wystarczy wybrać to co lubimy lub to co akurat mamy pod ręką i eksperymentować. Jeżeli brakuje nam inspiracji, zawsze można zajrzeć do netu lub – tak jak ja – szukać ich wszędzie, gdzie mamy możliwość poznawania nowych smaków.
Sałatka którą wykorzystałam podczas majówkowego grillowania jest o tyle zaskakująca, że nie ma w sobie żadnych przypraw. Do jej przygotowania potrzebujemy jedynie mix sałat, mango, granat, ulubione kiełki lub szczypiorek.
Przygotowanie
Sałaty ułożyć na półmisku. Obrać i pokroić w dowolne części dojrzały owoc mango. Dokładnie oskrobać pestkę. Pokrojone kawałki mango ułożyć na sałacie, polać miąższem i sosem powstałym z oskrobania pestki. Z granatu wydobyć czerwone ziarenka, usuwając białą skórkę. Ułożyć je na sałacie i mango, posypać dowolnymi kiełkami lub pokrojonym szczypiorkiem.
Sałatka świetnie łagodzi pikantne potrawy i idealnie się komponuje z grillem.
Smacznego 🙂