Pogoda za oknem przypomina nam nieubłaganie, że oto na horyzoncie widać już jesień. I chociaż jestem pewna, że jeszcze kilka ciepłych dni przed nami, to jednak chyba warto już dziś pomyśleć o jesiennej garderobie.
Zacznijmy od tego, co możemy przenieść z letniej szafy do jesiennej.
Po egzotycznym przeglądzie balijskich plaż, tym razem zabieram Was na krótki spacer po zupełnie innych uroczych miejscach – na polską wieś… szczególnie piękną o tej porze roku.
Wakacje są po to, żeby zaszaleć i zrobić coś innego niż zwykle. To właśnie we wakacje możemy bezstresowo nosić soczyste kolory, krótkie spodenki i szaloną biżuterię. Metaliczne tatuaże to jedno z takich małych, wakacyjnych szaleństw i świetna zabawa.
Mimo , że nauczyłam się już cieszyć każdą porą roku, to jednak zawsze będę czekała na lato z niecierpliwością. Będę je przedłużała na wszelkie możliwe sposoby. Będę zatrzymywała jego klimat w domu i we wspomnieniach 🙂 Tak już mam i nic na to nie poradzę 🙂
Światło zachodzącego słońca jest chyba najlepszym prezentem podczas robienia amatorskich zdjęć bez profesjonalnego sprzętu: To co robi słońce o tej porze dnia, jest jak dotknięcie czarodziejskiej różdżki 🙂 Jego niższe położenie sprawia, że na twarzach nie pojawiają się cienie, wszystko jest wtedy gładsze i jakby ozłocone 🙂 To zdecydowanie najbardziej przyjazna dla skóry dawka słońca i bardzo chętnie będę z niej korzystać 🙂
I jestem pewna, że nie tylko ja 🙂
