Światło zachodzącego słońca jest chyba najlepszym prezentem podczas robienia amatorskich zdjęć bez profesjonalnego sprzętu: To co robi słońce o tej porze dnia, jest jak dotknięcie czarodziejskiej różdżki 🙂 Jego niższe położenie sprawia, że na twarzach nie pojawiają się cienie, wszystko jest wtedy gładsze i jakby ozłocone 🙂 To zdecydowanie najbardziej przyjazna dla skóry dawka słońca i bardzo chętnie będę z niej korzystać 🙂
I jestem pewna, że nie tylko ja 🙂