O tym, że lubię smak papryki faszerowanej mięsem pisałam już kilkukrotnie. Wariacje na temat tej potrawy podawałam już tutaj i tutaj. Chyba najwyższy już czas na przedstawienie pierwowzoru 🙂
Zupa paprykowa z pulpecikami, to kolejna wariacja na temat jednego z moich ulubionych smaków. O tym, że lubię smak papryki faszerowanej pisałam już tutaj, podając przepis na „paprykę niefaszerowaną” 🙂 Zupa paprykowa, o której piszę dzisiaj, ma podobne składniki i dzięki temu również podobny smak 🙂
Uwielbiam faszerowaną paprykę. Zieloną albo białą. Nafaszerowaną mielonym mięsem i duszoną w pomidorach. Smak sosu pomidorowego połączony ze smakiem papryki jest dla mnie genialnym połączeniem. Kiedy mam na niego ochotę, tak na szybko, bez zbędnych ceregieli i kiedy mam tylko jedną/dwie papryki, wykorzystuję ten właśnie wymyślony kiedyś przeze mnie przepis na potrawkę o smaku faszerowanej papryki 🙂