Wielkanoc tuż, tuż, czas więc na wielkanocną potrawę. Tym razem jednak nie będą to jajka, ale równie tradycyjny składnik wiekanocnych potraw.
Biała kiełbasa… trochę inaczej.
Wielkanoc tuż, tuż, czas więc na wielkanocną potrawę. Tym razem jednak nie będą to jajka, ale równie tradycyjny składnik wiekanocnych potraw.
Biała kiełbasa… trochę inaczej.
Od wielu lat moje inspiracje wielkanocnych dekoracji krążyły wokół delikatnych, pastelowych kolorów. Bazą była biel, beże i szarości oraz naturalne drewno. Do tego podstawowego zestawu dodawałam czasami ożywiający całość delikatny błękit, pudrowy róż lub (jak rok temu) po prostu zieleń. Daleko mi było do najbardziej charakterystycznego dla tych Świąt koloru… aż do dzisiaj…
Wielkanocny Microclimat 2017, to tym razem zielone inspiracje motywem liścia ale również kolorem roku – Greenery.
Do tego spokój i symboliczne akcenty, czyli to co w dekoracjach wielkanocnych lubię najbardziej.
Przeróżnych kombinacji faszerowanych jajek jest cała masa i chętnie wypróbowuje ich kolejne wersje, jednak od lat, wciąż wracam do tych jednych – zapiekanych.
I właściwie nie wiem, dlaczego dotąd się tu jeszcze nie znalazły…
Nadrabiam więc tę zaległość z przyjemnością właśnie teraz – tuż przed Wielkanocą.