Odkąd sięgam pamięcią, nie było mi obojętne w jakim przebywam otoczeniu. Zawsze starałam się coś upiększać i ulepszać po mojemu. Tak „na poważnie” zaczęło się chyba, kiedy będąc nastolatką (pod nieobecność rodziców) przemalowałam segment z brązowo-zielonego na biało-czarny… farbami emulsyjnymi 🙂 Nie muszę chyba dodawać, że efekt nie był „idealny” a miny rodziców wciąż mam przed oczami 🙂 Do dzisiaj jestem im wdzięczna za to, że nie kazali mi tego skrobać, bo prawdopodobnie moja „wnętrzarska wena” przepadła by gdzieś na wieki 🙂
Od tej pory już zawsze coś malowałam, przestawiałam, piłowała, doklejałam… „tworzyłam” 🙂 Przeszłam przez różne kolory ścian i mebli – kiedy oglądam zdjęcia mojej kuchni sprzed lat, nie mogę uwierzyć że był w niej taki chaos…zupełnie tego wtedy nie widziałam 🙂 Dzisiaj wolę wnętrza jasne, ze stałymi elementami w kolorach neutralnych… po to abym mogła poszaleć z dodatkami 🙂 I tak w zależności od pory roku czy okoliczności to samo wnętrze wciąż zmienia swoje odcienie. Wciąż też coś”tworzę”, szukam, odkrywam i zmieniam dzieląc się tym wszystkim na blogu 🙂
W minionym roku dzieliłam się tu zarówno inspiracjami wyszukanymi w necie jak i moimi pomysłami, dekoracjami i osobiście stworzonymi „dziełami” 🙂 Oto ich przypomnienie
Fuksja we wnętrzach i w modzie. Wciąż jeszcze za mało tego koloru w mojej szafie… może w tym roku w końcu to zmienię 🙂
Litery w domu i stworzone przeze mnie, spersonalizowane „dzieło” 🙂
Lubiana przez wielu czytelników, „Historia pewnego Uszaka” , który na zdjęciach wychodzi jakby był błękitny a w rzeczywistości jest szary/stalowy 🙂
„Kwiaty nie tylko w wazonach„, doczekają się najprawdopodobniej kolejnych części, bo pomysłów na wyeksponowanie kwiatów mam więcej 🙂
Inspiracje wnętrz w neutralnych kolorach… czyli to co lubię 🙂
Balkon dla zabieganych, czyli bez kwiatów do podlewania 🙂
Inspiracje wyjątkowych mebli – część pierwsza i druga
Mały balkon, czyli coś dla tych, którzy nie wierzą, że na małym balkonie też można urządzić przytulny kącik 🙂
Inspiracje na wykorzystanie palet w domu i nie tylko.
Jedno z moich ubiegłorocznych odkryć – Mech w domu 🙂
Korkowe inspiracje – niewiarygodne na jak wiele sposobów można wykorzystać ten z pozoru niepozorny przedmiot 🙂
Był też Halloweenowy, mroczny Microclimat 😉
I zaprojektowana przeze mnie Zabudowa sufitu
I kolejne moje DIY. Skrzynka po owocach może mieć drugie, ciekawsze życie, a w tym życiu wiele różnych odsłon 🙂
Na koniec nie zabrakło również świątecznych inspiracji,
Tak właśnie wyglądały Wnętrza Microclimatu w 2014 roku. Co przyniesie 2015 ? Nie wiadomo, bo nie wiadomo co mnie w tym roku zachwyci 🙂
